Dziś około godziny 19:00 strażacy z OSP Lasków i OSP Prząsław gasili pożar łąki w pobliżu Laskowa. Do tej pory trwa akcja gaśnicza w Blogoszowie, gdzie pali się kurnik. Wiosenne wypalanie traw to coroczny problem, który w czasie suszy staje się szczególnie groźny. Pożary mogą szybko wymknąć się spod kontroli, zagrażając gospodarstwom, budynkom mieszkalnym i okolicznym lasom.
Niebezpieczne skutki wypalania traw
Wiele osób wciąż wierzy, że wypalanie traw sprzyja ich odnowie – to mit. Ogień niszczy mikroorganizmy w glebie, a spalane trawy uwalniają do atmosfery ogromne ilości węgla. Trawy regenerują się szybko, ale pożary nie poprawiają jakości gleby – wręcz przeciwnie, prowadzą do jej degradacji.
- Lepszą alternatywą jest kompostowanie trawy, które pozwala na uzyskanie żyznej ziemi próchnicznej.
- Zrębkowanie gałęzi to jeszcze skuteczniejszy sposób na poprawę gleby – zrębka rozkłada się stopniowo, dostarczając próchnicy i poprawiając strukturę podłoża.
- Kary za wypalanie traw i gałęzi
Polskie prawo surowo karze podpalaczy:
✔ Mandat do 5000 zł za wypalanie traw.
✔ Nawet 10 lat więzienia, jeśli pożar spowoduje poważne szkody.
Strażacy przypominają – nie warto ryzykować. Pożary traw rozprzestrzeniają się błyskawicznie, niszczą przyrodę i mogą zagrażać ludziom oraz mieniu. Zamiast wypalania, warto postawić na rozsądne sposoby zagospodarowania odpadów roślinnych.
W Błogoszowie koło Nagłowic w gminie Oksa płonie kurnik.

Obecnie trwa akcja gaśnicza. W ostatnich dniach doszło do serii podpaleń w Kanicach, Złotnikach (dwukrotnie), Lipnicy, Zakrzowie, Wilanowie na terenie gminy Imielno, a także w Sędziszowie, Zalesiu, Bełku i Sobowicach.
fot: OSP KSRG Prząsław